Minister zdrowia Adam Niedzielski zapowiedział w piątek 15 października, że rząd absolutnie nie ma zamiaru zamykać cmentarzy na 1 listopada. Tymczasem we wtorek, 19 października, wiceminister zdrowia Waldemar Kraska stwierdził, że cmentarze mogą jednak zostać zamknięte.
Wp.pl zapytała ministra zdrowia Adama Niedzielskiego, czy Polacy powinni spodziewać się zamknięcia cmentarzy. W zeszłym roku bowiem nagła decyzja władz zaskoczyła wszystkich obywateli, powodując olbrzymie straty. Minister odparł, iż rząd na pewno nie przewiduje takiego rozwiązania. Dodał, że rozmawiał już na ten temat z premierem Mateuszem Morawieckim.
– Ustaliliśmy, że żadnych takich środków nie będziemy podejmowali – oświadczył 15 października Niedzielski.
Minęło zaledwie kilka dni, a przekaz płynący z Ministerstwa Zdrowia się zmienił. Wiceminister zdrowia, Waldemar Kraska stwierdził bowiem, że Polacy mogą w otrzymać w tym roku zakaz odwiedzania zmarłych. Wskazał możliwość lokalnego lockdownu, obejmującego cmentarze.
– Decyzje o zamknięciu cmentarzy na 1 listopada będą podejmowane na podstawie kilku kryteriów. Nie tylko liczby nowych zakażeń, ale też liczby osób hospitalizowanych w powiecie, województwie, czy liczby osób zaszczepionych – przekazał Kraska, goszcząc w Jedynce polskiego radia.
– Decyzji całościowych, obejmujących cały kraj nie będziemy podejmować, będziemy starali się reagować punktowo, jeżeli będzie zła sytuacja w danym powiecie, te restrykcje będziemy wprowadzać – podsumował Kraska. Po raz kolejny zatem, przekaz władz nie jest jasny i oczywisty. Nie wiadomo, jak ostatecznie potoczy się sytuacja.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz